
Zabójca skazany na dożywocie za zastrzelenie matki i jej śpiącego siostrzeńca w północnym Londynie wygrał europejską sprawę o prawa człowieka.
Europejski sąd orzekł, że prawa człowieka 32-letniego Obiny Christophera Ezeoke zostały pogwałcone, ponieważ za długo trwało rozpatrywanie jego sprawy.
Ezeoke miał 5 procesów sądowych, zanim został ostatecznie skazany za morderstwa i skazany na dożywocie z zaleceniem, że powinien odsiedzieć co najmniej 40 lat.
Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że pięcioletni proces sądowy, który trwał przed skazaniem Ezeoke, naruszał Artykuł 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Wymaga on, aby każdy podejrzany miał uczciwe przesłuchanie publiczne w „rozsądnym czasie”.
Jednak wniosek Ezeoke’a o natychmiastowe zwolnienie z dożywotniego więzienia został odrzucony. Sąd angielski orzekł, że pomimo opóźnienia, jego skazanie i wyrok nie były niesprawiedliwe, a zatem nie naruszały Artykułu 6 w tym zakresie. Sąd stwierdził również, że nie kwalifikuje się on do odszkodowania.
Robert Jenrick, minister sprawiedliwości w gabinecie cieni, powiedział: „To najnowszy niezwykły przykład aktywizmu sądowego sądu w Strasburgu. Wydaje się, że dzieje się tam coraz gorzej”.