Dramatyczny film z wielokulturowej dzielnicy Seine-Saint-Denis w Paryżu pokazuje policjantów uciekających przed szalejącym gangiem 20 młodych ludzi ubranych na czarno i uzbrojonych w żelazne pręty. Podczas gdy dwóch młodych ludzi zostało oskarżonych, policja również znalazła się w trudnej sytuacji i teraz musi stawić czoła śledztwu prowadzonemu przez prokuratorów.
Potencjalne przestępstwo policji? Funkcjonariusze rzekomo uciekli zbyt szybko swoimi pojazdami i niemal potrącili kilku młodych ludzi, dlatego teraz są badani pod kątem zarzutu „przemocy z użyciem broni przez osoby sprawujące władzę publiczną”.
Incydent rozpoczął się, gdy funkcjonariusze próbowali skonfiskować motocykle podczas „rodeo”. Te „rodea” są powszechne w różnych dzielnicach miast europejskich i obejmują wyścigi uliczne i młodzież z mniejszości etnicznych wykonującą ryzykowne sztuczki swoimi samochodami lub motocyklami. Incydenty stanowią niebezpieczne zakłócenia porządku publicznego i często kończą się również tragedią, w tym śmiercią młodych osób.
Jednak działania policji szybko eskalowały, a nagranie pokazuje, że około 20 z tych młodych ludzi goniło funkcjonariuszy z żelaznymi prętami i barierami budowlanymi. Następnie młodzi ludzie zaatakowali dwa radiowozy.
Nagrania z kamery na ciele pokazują, że funkcjonariusze tracą kontrolę i szybko odjeżdżają z miejsca zdarzenia w swoich pojazdach, jednak Le Parisien donosi, że funkcjonariusze „niebezpiecznie manewrowali”, aby uciec przed wrogim tłumem.
„Jeden z pojazdów cofał w tłum wymachujący bronią, skręcił w lewo, aby ominąć pieszego, a następnie tylko o włos minął kierowcę skutera podczas drugiego manewru wymijającego” – napisała francuska gazeta.
