Podczas gdy rząd Tuska niweluje plany infrastrukturalne Polski, Lufthansa wkracza by pochłonąć rynek przewozów lotniczych

Niemiecki sektor biznesowy jest zachwycony decyzją rządu Tuska o wstrzymaniu kluczowych polskich projektów infrastrukturalnych. Opóźnienia i ponowne oceny Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), elektrowni jądrowych, rozbudowy portów i żeglowności Odry grają na rękę Niemcom. Inicjatywy te są kluczowe dla długoterminowego wzrostu Polski, jednak nowy lewicowo-liberalny rząd wydaje się być bardziej zainteresowany uspokajaniem krytyków niż obroną interesów narodowych.

Jednym z najbardziej jaskrawych przykładów jest CPK. Niedługo po objęciu urzędu rząd Tuska wstrzymał postępy w projekcie — kluczowym elemencie wizji Polski, aby stać się głównym węzłem transportowym w Europie. Po znacznej presji ze strony opinii publicznej rząd niechętnie go ożywił, ale ze znacznymi ograniczeniami, w szczególności z wyłączeniem kluczowego komponentu cargo. Lufthansa, z wyczuciem biznesowym, szybko dostrzegła w tym okazję do rozszerzenia swojej obecności na polskim rynku.

Niedawno dyrektor regionalny Lufthansa Cargo na Europę Środkową i Wschodnią ogłosił plany uruchomienia tras cargo między Frankfurtem a Katowicami już tej zimy, przy czym obsługa rozpocznie się od dwóch do trzech lotów tygodniowo, a szybko wzrośnie do pięciu do sześciu. Ten ruch nie jest zwykłym zbiegiem okoliczności; jest to obliczona odpowiedź na chaotyczną niepewność otaczającą CPK. Wdrażając specjalnie wyposażony Airbus A321 zdolny do przewozu 25 ton towarów na lot, Lufthansa pozycjonuje się, aby zdominować rynek cargo lotniczego w Polsce, zanim CPK zdąży wystartować.

ASL

Money.pl

Loading

NewsEdit

Author: NewsEdit

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *