
Robert Bąkiewicz zwrócił się do niemieckiej gazety, żądając sprostowania, usunięcia nieprawdziwych treści i opublikowania przeprosin!
W proteście przeciw nielegalnej migracji który odbył się w Zgorzelcu – zdaniem dziennika Bild – brali udział „neonaziści”. Na artykuł zareagował organizator manifestacji, Robert Bąkiewicz, domagając się od niemieckiej gazety przeprosin i sprostowania. Jego samego tamtejsi dziennikarze określili jako „ekstremistę”.
Poniżej cytujemy cały wpis Roberta Bąkiewica z mediów X:
W związku z opublikowanym przez Państwa artykułem, który pierwotnie nosił tytuł „Grenze in Görlitz dicht: Polen-Neonazis protestieren gegen Flüchtlinge aus Deutschland” (polskie tłumaczenie: „Granica w Görlitz zamknięta: polscy neonaziści protestują przeciwko uchodźcom z Niemiec”), obecnie zmieniony na: „Grenze in Görlitz dicht: Polen protestieren gegen Flüchtlinge aus Deutschland” (polskie tłumaczenie: „Granica w Görlitz zamknięta: Polacy protestują przeciwko uchodźcom z Niemiec”), dostępny pod adresem: https://bild.de/regional/sachsen/grenze-in-goerlitz-dicht-polen-protestieren-gegen-fluechtlinge-aus-deutschland-67dec66619ceb0496e357117, żądam natychmiastowego sprostowania kłamliwych i obraźliwych stwierdzeń zawartych w treści publikacji oraz opublikowania przeprosin.
Mimo zmiany tytułu, treść artykułu nadal zawiera te same fałszywe i zniesławiające sugestie, w tym określanie protestujących jako „neonazistów”, a mnie osobiście jako „ekstremistę”. Uważam to za skandaliczne i niedopuszczalne, zwłaszcza ze strony redakcji reprezentującej kraj, który jest spadkobiercą nazistowskiej przeszłości. To Niemcy jako państwo ponoszą historyczną odpowiedzialność za zbrodnie II wojny światowej, w tym za mord na 6 milionach Polaków, zniszczenie licznych polskich miast, w tym Warszawy, oraz grabież około połowy polskiego dorobku kulturowego, gromadzonego przez wieki. Niemcy dopuścili się także porwania ponad 200 tysięcy polskich dzieci, z których większość nigdy nie wróciła do swoich rodzin. Co więcej, jako naród potomków złodziei i paserów, do tej pory nie zwróciliście nam zrabowanych dóbr, z których jako państwo i naród korzystacie do dzisiaj, stając się w ten sposób kontynuatorami zbrodniczej przeszłości. Wiele z obecnych „bogatych” niemieckich firm budowało swoje fortuny we współpracy z nazistowskim reżimem, wykorzystując pracę więźniów obozów koncentracyjnych i zagłady.
W świetle tych faktów nazywanie mnie i innych protestujących „neonazistami” czy „ekstremistami” jest nie tylko kłamstwem, ale i obraźliwą próbą odwrócenia historycznej prawdy. Jako potomkowie narodu, który padł ofiarą niemieckich zbrodni, nie pozwolimy na takie fałszywe oskarżenia.
Żądam od Państwa sprostowania tekstu, usunięcia nieprawdziwych stwierdzeń oraz opublikowania przeprosin na łamach Państwa portalu w widocznym miejscu. Daję Państwu 48 godzin na realizację tego żądania. W przeciwnym razie podejmę kroki prawne w celu pociągnięcia redakcji BILD do odpowiedzialności za rozpowszechnianie kłamstw i zniesławienie.
Z poważaniem,
Robert Bąkiewicz
Czas rozwalić niemcy. Mam nadzieję że administracja Trumpa do tego doprowadzi. I przy okazji rozpadnie się tusk bo istnieje tylko dzięki niemcom.