Księżniczka Märtha Louise z Norwegii ogłosiła: „Nasza miłość zwyciężyła wbrew wszelkim przeciwnościom” po tym, jak w sobotę poślubiła samozwańczego kalifornijskiego szamana Dureka Verretta.
Para zawarła związek małżeński podczas prywatnej ceremonii w Geiranger w zachodniej Norwegii.
Influencerzy mediów społecznościowych i osobowości telewizyjne były wśród 350 gości zaproszonych na ślub księżniczki z Verrettem, który twierdzi, że jest szóstego pokolenia szamanem.
Märtha Louise, 52 lata, ubrana w szytą na miarę suknię ślubną i tiarę w prezencie od króla Olafa, którą otrzymała na swoje 18. urodziny, powiedziała:
„Nasza miłość zwyciężyła wbrew wszelkim przeciwnościom i będzie trwać wiecznie”.
Król Harald, 87-latek, który od kilku lat zmagał się z problemami zdrowotnymi, wziął udział w ślubie swojej córki wraz z królową Sonją i innymi członkami norweskiej rodziny królewskiej.