Poważne skutki kryzysu demograficznego w Polsce

Z danych GUS wynika, że ​​do 2060 roku liczba ludności Polski spadnie o 6,7 mln do 30,9 mln, a połowa mieszkańców kraju będzie w wieku powyżej 50 lat. ONZ prognozuje także, że do roku 2100 liczba ludności Polski zmniejszy się do około 19 milionów – pisze Business Insider.

Według GUS, Polska od prawie 30 lat boryka się z niskim wskaźnikiem urodzeń. Od 1990 r. współczynnik dzietności utrzymuje się na poziomie poniżej dwóch, co nie gwarantuje prostej zastępowalności pokoleń. Od 2013 r. liczba zgonów przewyższa także liczbę urodzeń w związku z zanikaniem pokolenia powojennego wyżu demograficznego.

Chociaż kilka polskich miast, w tym Warszawa, Kraków, Wrocław, Gdańsk i Rzeszów, przeżywa obecnie falę stabilności demograficznej, ich odporności nie można przypisać przyrostowi naturalnemu, który we wszystkich przypadkach pozostaje ujemny. Zamiast tego te trendy demograficzne wynikają z korzystnych wzorców migracji krajowych i międzynarodowych. Jednak ta pozytywna tendencja gwałtownie maleje i oczekuje się, że w nadchodzących dziesięcioleciach jedynie Warszawa i Kraków utrzymają wzrost liczby ludności.

Łódź, niegdyś drugie co do wielkości miasto w Polsce, odnotowuje ciągły spadek liczby ludności na przestrzeni ostatnich 30 lat, z 848 000 mieszkańców wkrótce po upadku komunizmu w 1989 r. do 655 000 w połowie 2023 r., plasując się tym samym na czwartym miejscu za Wrocławiem. Również Poznań odnotowuje stały spadek z 590 000 mieszkańców w 1990 r. do 540 000 w połowie 2023 r.

Dla porównania, Warszawa powiększyła się o około 200 000 mieszkańców, z 1,66 mln w 1990 r. do 1,86 mln w 2023 r., podczas gdy populacja Krakowa wzrosła o 54 000, z 750 000 do 804 200 w tym samym okresie.

Business Insider

REMIX

 

NewsEdit

Author: NewsEdit

1 thought on “Poważne skutki kryzysu demograficznego w Polsce

  1. Ten spadek ludności jest prognozowany zbyt optymistycznie. GUS ciągle zakłada że dzietność utrzyma się na obecnym poziomie i nie będzie spadać a ona na złość spada. Za 1-2 lata będzie kolejna poprawiona w dół prognoza.

Comments are closed.