Polska wydaliła ze swojego terytorium 10 cudzoziemców, z czego dziewięciu uznano za stwarzających zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Ośmiu z nich pochodziło z Gruzji, a dwóch z Tadżykistanu.
Polskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zidentyfikowało jednego z Tadżyków jako „potencjalnego terrorystę z organizacji Państwa Islamskiego”. Podejrzany o terroryzm był poszukiwany przez Interpol, który wystawił w jego sprawie list gończy. Służby specjalne poinformowały, że ukrywał się on w centralnej Polsce pod fałszywą tożsamością i od kilku lat był zaangażowany w działalność terrorystyczną.
Według rzecznika straży granicznej mężczyzna brał udział w konfliktach zbrojnych na Bliskim Wschodzie, a także był powiązany z członkami prowincjonalnej organizacji Państwa Islamskiego Khorasan, wobec których toczy się śledztwo w sprawie przygotowywania działań terrorystycznych w kilku krajach europejskich.
W środę Straż Graniczna poinformowała także, że w ciągu ostatnich dwóch dni 201 cudzoziemców próbowało nielegalnie przekroczyć granicę białorusko-polską. W poniedziałek doszło do 68 prób, we wtorek do kolejnych 123. Zatrzymano czterech Ukraińców za przemyt łącznie ośmiu cudzoziemców.
