
TikTok ogłosił, że zacznie bezpośrednio cenzurować filmy, które kwestionują zmiany klimatyczne spowodowane przez człowieka.
Zmiany, które wejdą w życie 21 kwietnia z okazji Dnia Ziemi, rozprawią się z „dezinformacją” na temat zmian klimatycznych i promować będą „autorytatywne informacje”.
Firma ogłosiła nową politykę cenzury w poście na blogu, w którym napisano, że celem jest „zwiększanie świadomości zrównoważonego rozwoju” czyli w przełożenieu na normalny język – pranie mózgu dziecii młodzieży aby histerycznie bały się „kryzysu klimatycznego” zabijającego życie na ziemi.
TikTok powiedział, że wierzy, że ma „ważną rolę do odegrania we wzmacnianiu świadomych dyskusji klimatycznych”, a rolą tą jest uciszenie każdego, kto kwestionuje dominujące narracje głównego nurtu i banowanie ich kont.
Platforma wideo będzie popierać: „Kilka inicjatyw, które pomogą ograniczyć szkodliwe dezinformacje dotyczące zmian klimatu, jednocześnie podnosząc wiarygodne informacje przez cały rok”, czytamy w poście.
Informacje, które zostaną ocenzurowane, obejmują wszelkie twierdzenia, które „podważają dobrze ugruntowany konsensus naukowy” (pomimo faktu, że cała przesłanka „nauki” polega na tym, że stale ewoluuje dzięki nowym pomysłom i krytyce starych dogmatów).
Nowe środki stanowią kolejny wysiłek TikTok, którego właścicielem jest chińska firma ByteDance, aby zaspokoić żądania zachodnich rządów dotyczące większej cenzury.
„Oczywiście po prostu kopiują te zasady prosto z Google/YouTube” — pisze Chris Menahan.
„Jako chińska firma TikTok reaguje na„ zachęty rynkowe ”- w tym przypadku rząd USA grozi całkowitym ich zakazem”.
TikTok jest zdecydowanie najbardziej cenzurowaną główną istniejącą platformą społecznościową, arbitralnie usuwającą prawicowe informacje, jednocześnie pozwalając dziwacznym i niebezpiecznym „wyzwaniom” rozprzestrzeniać się wirusowo, pomimo przytłaczających zagrożeń dla młodych osób.
A więc globalna cenzura teraz! A ile innych tematów zostanie ocenzurowanych?