Senator Demokratów John Fetterman stwierdził, że jego partia polityczna „traci moralną wyższość”, gdy jej członkowie nie potępiają aktów przemocy, takich jak te widziane w Los Angeles.
„Bez skrupułów opowiadam się za wolnością słowa, pokojowymi demonstracjami i imigracją — ale to nie to” — powiedział Fetterman w poniedziałkowy wieczór w poście w mediach społecznościowych. Napisał te słowa nad zdjęciem płonących pojazdów i płomieni wypełniających niebo.
„To anarchia i prawdziwy chaos” — powiedział Fetterman. „Moja partia traci moralną wyższość, gdy odmawiamy potępienia podpalania samochodów, niszczenia budynków i atakowania organów ścigania”.
Pentagon później potwierdził rozmieszczenie kolejnych 2000 żołnierzy Gwardii Narodowej w poście w mediach społecznościowych.
Administracja Trumpa aktywowała 700 czynnych żołnierzy piechoty morskiej USA z bazy Camp Pendleton w Kalifornii do Los Angeles w trakcie protestów imigracyjnych i zamieszek w mieście, powiedzieli urzędnicy wojskowi.
Dowództwo Północne USA (NORTHCOM) poinformowało w oświadczeniu z 9 czerwca, że piechota morska „bezproblemowo zintegruje się” z oddziałami „chroniącymi personel federalny i własność federalną w obszarze Los Angeles”.
Wcześniej wysoki rangą urzędnik administracji Trumpa powiedział The Epoch Times, że piechota morska jest wysyłana do Los Angeles z powodu zwiększonych zagrożeń dla budynków federalnych i urzędników federalnych w mieście podczas zamieszek.
Dodatkowi żołnierze Gwardii Narodowej (2000 żołnierzy Gwardii Narodowej) „zostaną powołani do służby federalnej, aby wesprzeć ICE i umożliwić funkcjonariuszom federalnych organów ścigania bezpieczne wykonywanie ich obowiązków” — powiedział rzecznik Pentagonu Sean Parnell.
Przedstawicielka Nancy Mace (R-S.C.) wyraziła poparcie dla prezydenta, mówiąc, że przewodzi, podczas gdy Newsom pozwala „państwu spłonąć doszczętnie”.
Oświadczyła dla The Epoch Times, że rząd federalny powinien się zdecydowanie zaangażować. „Myślę, że rząd federalny musi przejąć L.A., wysłać Marines, wysłać Gwardię Narodową” – powiedziała. Mace dodała, że uważa, że kraj stoi w obliczu inwazji i powstania.
