Minister Aktywów Państwowych poinformował, że rada nadzorcza Totalizatora Sportowego odwołała ze stanowiska prezesa Rafała Krzemienia. Powodem było „niedochowanie najwyższych standardów” przy powoływaniu dyrektorów regionalnych. Krzemień stanowczo się z tym nie zgadza.
Rafał Krzemień dokonał wiele w bardzo krótkim czasie. Stanowisko prezesa Totalizatora Sportowego objął bowiem, dopiero 12 marca 2024 roku. Zmiany, których dokonywał, polegały na wyrzuceniu z pracy wszystkich regionalnych dyrektorów, a w ich miejsce powołując osoby z jasnymi politycznymi powiązaniami z PO, PSL, Lewicy oraz bliskich współpracowników czołowych parlamentarzystów koalicji rządzącej.
Zmiany te dotyczyły nie tylko obsadzania pozycji ale też na sponsorowanie postaci takich ja Kuba wojewódzki. Totalizator podpisał bowiem umowę sponsoringową w ramach której marka LOTTO jest reklamowana w podcaście Wojewódzki/Kędzierski na Onecie.
Nie jest jasne co skłoniło Onet do ujawnienia tych “zmian”, ale minister aktywów państwowych, Jakub Jaworowski, poinformował dziennikarzy, że – w ocenie rady nadzorczej – prawo ani wewnętrzne regulacje nie zostały naruszone. JEDYNIE “nie dochowano jednak najwyższych standardów, ponieważ nie było otwartych postępowań na stanowiska dyrektorów regionalnych Totalizatora”.
