Prezydent Trump podpisał we wtorek ułaskawienie dla Devona Archera, byłego wspólnika biznesowego syna prezydenta Josepha R. Bidena, Huntera Bidena, i głównego świadka, gdy Kongres przedstawił szczeguły rodzinnego “handlu wpływami”.
Devonowi Archerowi, lat 51, groził rok więzienia za oszustwa związane z papierami wartościowymi, ale współpracownicy administracji Trumpa uważają, że został niesprawiedliwie potraktowany przez system sądowniczy po współpracy z prowadzonym przez Partię Republikańską śledztwem w sprawie impeachmentu Joe Bidena.
Archer dostarczył w 2023 r. śledczym Izby Reprezentantów kluczowe dowody, które ujawniły, jak Joe Biden, będąc wiceprezydentem i zaraz po opuszczeniu Białego Domu Obamy, często dzwonił do Huntera w czasie trwania jego spotkań biznesowych Huntera, co pomagało sfinalizować interesy jego syna z firmami w Chinach, Rosji, Ukrainie i innych krajach.
Według śledczych Izby Reprezentantów rodzina Bidenów i jej współpracownicy zarobili na tych interesach 30 milionów dolarów, a większość pieniędzy wpłynęła, gdy Joe Biden był wiceprezydentem za kadencji Baraka Obamy.
Co najważniejsze, Devon Archer opowiedział śledczym o telefonie, który Hunter Biden i czołowi dyrektorzy ukraińskiej spółki gazowej Burisma wykonali do ówczesnego wiceprezydenta Bidena, szukając pomocy w zatrzymaniu śledztwa w sprawie korupcji. Dyrektorzy firmy zapłacili Hunterowi Bidenowi 3 miliony dolarów za zasiadanie w zarządzie Birmy. Niedługo po rozmowie Joe Biden zmusił ukraińskich urzędników do zwolnienia inspektora generalnego, który prowadził śledztwo w sprawie Burismy.
Archer powiedział śledczym Izby Reprezentantów, że Joe Biden, jako wiceprezydent, zadzwonił na około 20 spotkań biznesowych Huntera Bidena i dwa razy jadł kolację z jego partnerami biznesowymi. Joe Biden nie omawiał spraw biznesowych, ale wymieniał się uprzejmości z gośćmi.
