Mega fabryka elektryków Audi w Belgii zostaje zamknięta z powodu spadku popytu globalnego a 3000 ludzi traci pracę

Fabryka Audi w Brukseli, reklamowana jako „kolebka” napędu elektrycznego niemieckiego producenta samochodów, zamknie produkcję na dobre, tracąc 3000 miejsc pracy – to najnowszy znak nieszczęść dotykających europejski przemysł samochodowy.

Wydarzenie to nastąpiło po tym, jak europejskie akcje samochodowe spadły dzisiaj po tym, jak Donald Trump ujawnił plan nałożenia 25-procentowego cła na samochody i inne towary z Unii Europejskiej wczoraj wieczorem.

Paneuropejski indeks STOXX 600 Automobiles and Parts spadł o 3,3%, podczas gdy szerszy indeks STOXX Europe 600 obniżył się o 0,58% – choć zaczął nieco rosnąć później tego samego dnia.

Audi po raz pierwszy ogłosiło plany restrukturyzacji zakładu w Brukseli już w lipcu, a sugestie, że rozważa wcześniejsze zakończenie produkcji, wywołały ogromne protesty w kolejnych miesiącach.

Zamknięcie nastąpiło na kilka dni przed tym, jak szefowa UE Ursula von der Leyen ma przedstawić szeroko reklamowany plan działania, który ma pomóc branży motoryzacyjnej w „głębokiej i przełomowej transformacji”.

Daily Mail

NewsEdit

Author: NewsEdit