Statystyki wykazują, że brytyjscy kierowcy nie chcą już kupować nowych samochodów

Pojazdy spalinowe z lat 2000. i początku 2010., takie jak Peugeot 107, Ford Focus, Honda Jazz i Vauxhall Corsa, są nadal bardzo powszechnym widokiem na drogach, a właściciele odmawiają ich wyrzucenia na śmietnik.

W rzeczywistości 16 milionów z 34 milionów pojazdów na brytyjskich drogach ma ponad dekadę. Eksperci uważają, że liczba ta będzie nadal rosła w nadchodzących latach dzięki nieustającej wojnie Partii Pracy z kierowcami i zdrowym rozsądkiem.

“Ludzie zdecydowanie wolą wydawać pieniądze na utrzymanie swoich samochodów na drodze, zamiast na ich zamianę na nowe pojazdy” – wyjaśnia przewodniczący Independent Motor Dealers Association. „Większość chce po prostu samochodu, który dowiezie ich z punktu A do punktu B i tak już pozostanie”.

Opór przed zakupem oznacza, że ​​przeciętny samochód ma teraz 9,4 roku. To wzrost o 42% w porównaniu ze średnią 6,6% roku w 2003 roku, według ubezpieczyciela Green Flag.

W miarę jak Partia Pracy naciska na wycofywanie ze sprzedaży samochodów z silnikami spalinowymi, przewiduje się, że coraz więcej kierowców będzie wolało zatrzymać stare graty, dopóki ciągle jeszcze jeżdżą.

Jak wynika z danych stowarzyszenia branżowego Society of Motor Manufacturers and Traders (SMMT), liczba nowych samochodów sprzedanych rodzinom i osobom prywatnym spadła w ciągu ostatnich ośmiu lat o prawie 450 000.

The Telegraph

NewsEdit

Author: NewsEdit