Dr Thomas Binder napisał list do redaktora Swiss Medical Journal w odpowiedzi na wywiad przeprowadzony przez profesora Christopha Bergera i przewodniczącego Federalnej Komisji ds. Szczepień #EKIF, wyjaśniając, dlaczego cała platforma „szczepionek” mRNA musi zostać wycofana.
Po pierwsze, Binder pisze: „Skuteczna dawka eksprymowanego obcego białka jest nieznana i różni się znacznie u poszczególnych osób, dlatego „szczepionki” mRNA nigdy nie powinny były zostać zatwierdzone”.
Po drugie, „komórki, w których zachodzi ekspresja białka obcego dla organizmu, a następnie prezentują je na swojej powierzchni, są fałszywie rozpoznawane przez układ odpornościowy jako obce lub zakażone przez obcego, w związku z czym ulegają zniszczeniu w wyniku ataku autoimmunologicznego podobnego do odrzucenia przeszczepu”.
Kontynuuje: „Gdyby obecność białka wyrażała się jedynie w komórkach mięśniowych zdolnych do regeneracji, nie byłoby to problemem. Jednak LNP [nanocząstki lipidowe] są dobrane w taki sposób, że wprowadzają mRNA do dowolnej komórki ciała, w tym serca, mózgu, zarodka i płodu. Gorzej: Ponieważ dawki fizjologiczne nie wywołały odpowiedniej odpowiedzi immunologicznej, wybrano straszliwą dawkę mRNA, która może doprowadzić do zniszczenia nie tylko kilku, ale tak wielu komórek, że może to spowodować poważną chorobę i śmierć. Co gorsza: wybrany antygen i LNP same w sobie są toksyczne.”
Binder dodaje: „Kevin McKernan stwierdził skażenie aż jedną trzecią funkcjonalnego plazmidowego DNA bakteryjnego powstałego w procesie produkcyjnym, co wyjaśnia obserwowaną przez lata obecność białka kolca wykrywaną przez patologów”. Wreszcie nie wykluczono jeszcze, że DNA może zostać zintegrowane z genomem, a nawet odziedziczone przez potomstwo”.
![]()