Proukraińscy bojownicy przeprowadzają rajd przez rosyjską granicę, aby „zdobyć” rosyjskie wioski

Proukraińscy bojownicy przeprowadzili rajd czołgów przez granicę z Rosją

Rosyjscy ochotnicy walczący o Ukrainę przejechali w poniedziałek czołgami i pojazdami opancerzonymi przez granicę do Rosji, w ramach „inwazji”, która, jak twierdzili, zajęła skupisko wiosek.

Odważny transgraniczny atak okazał się najbardziej znaczącym wysiłkiem wspieranych przez Ukrainę sił zmierzających do sprowadzenia wojny na rosyjską ziemię.

Nalot został przeprowadzony przez antykremlowskich bojowników z tzw. Rosyjskiej Legii Wolności (RFL) i Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego (RDK), którzy twierdzą, że są w szeregach kijowskiego legionu zagranicznych bojowników.

Rzecznik ukraińskiego wywiadu wojskowego powiedział, że dwa ochotnicze bataliony wkroczyły do obwodu biełgorodzkiego, aby „stworzyć strefę bezpieczeństwa” w celu ochrony ukraińskiej ludności cywilnej przed rosyjskimi atakami.

Rosyjscy urzędnicy twierdzili, że „siły ukraińskie” zdobyły co najmniej cztery osady w pobliżu granicy, wśród doniesień o ciężkich walkach w okolicy.

Nagrania udostępnione w mediach społecznościowych zdawały się pokazywać co najmniej jeden czołg i wiele pojazdów opancerzonych z ukraińskimi oznaczeniami taktycznymi zbliżającymi się do posterunku kontroli granicznej Grayvoron, który został uszkodzony w wyniku wcześniejszego ostrzału.

Twierdzono, że do uderzenia w pozycje użyto ognia artyleryjskiego i moździerzowego, gdy bataliony ochotnicze posuwały się naprzód.

Bojownicy twierdzili, że przejęli rosyjski pojazd opancerzony podczas nalotu na filmach opublikowanych w poniedziałek wieczorem, pokazujących, jak jadą drogą.

Inny film grupy pokazał schwytanego rosyjskiego żołnierza rzekomo wziętego do niewoli.

Pobliskie wsie Kozinka, Glotove i Gora-Podil zostały podobno zajęte przez siły wspierane przez Ukraińców.

W mediach społecznościowych ukraińskie źródła udostępniły zdjęcie trzech żołnierzy proklamujących nową „Biełgorodzką Republikę Ludową”.

Wcześniej kanał Baza Telegram, który ma powiązania z rosyjskimi służbami bezpieczeństwa, opublikował materiał z drona, na którym widać kolumnę ukraińskich pojazdów zbliżających się do punktu kontrolnego.

Gdy wybuchły walki, RDK potwierdziła, że jej wojska przekroczyły granicę i wezwała mieszkańców rosyjskich regionów przygranicznych do pozostania w domu i „niestawiania oporu”.

W międzyczasie RFL opublikowała na swoim kanale Telegram wideo wzywające Rosjan do powstania i pokonania Władimira Putina.

„Nadszedł czas, aby położyć kres dyktaturze Kremla” – powiedział rzecznik. „Bądź odważny i nie bój się, bo wracamy do domu”.

Wiaczesław Gładkow, gubernator Biełgorodu, powiedział, że ukraińska „grupa dywersyjna” wkroczyła do regionu zza granicy.

W oświadczeniu w Telegramie napisał: „Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej wraz ze służbą graniczną, Gwardią Narodową i FSB podejmują niezbędne działania w celu wyeliminowania wroga”.

Jeden film udostępniony za pośrednictwem aplikacji do przesyłania wiadomości Telegram pokazał rosyjski helikopter zrzucający flary rozpraszające nad Kozinką, gdy bitwa szalała poniżej.

Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla, powiedział, że Putin został poinformowany o wtargnięciu.

„Doskonale rozumiemy sens takich aktów sabotażu – odwrócenie uwagi od linii frontu Bachmuta” – powiedział.

„Trwają prace nad wyparciem ukraińskich sabotażystów z terytorium Rosji i zniszczeniem grupy sabotażowej. Na miejscu jest wystarczająco dużo zasobów i siły militarnej”.

Andrij Jusow, rzecznik ukraińskiego wywiadu wojskowego, podkreślił, że wtargnięcia nie dokonał personel sił zbrojnych tego kraju.

„Obywatele rosyjscy, [RFL i RDK] przyznali się do odpowiedzialności za te działania. Myślę, że możemy tylko z zadowoleniem przyjąć te zdecydowane kroki opozycyjnych Rosjan, którzy chwycili za broń, by walczyć z przestępczym reżimem Władimira Putina, który uzurpował sobie władzę w Rosji” – powiedział.

Yahoo News

The Telegraph

Loading

NewsEdit

Author: NewsEdit

1 thought on “Proukraińscy bojownicy przeprowadzają rajd przez rosyjską granicę, aby „zdobyć” rosyjskie wioski

Comments are closed.