Policja zastrzeliła trzy osoby w strzelaninie po tym, jak dwóch policjantów zostało wciągniętychgh w zasadzkę i zamordowanach, a trzeci został ranny na odległej posiadłości na północny zachód od Brisbane w poniedziałek.
Sąsiadka, która udała się na posiadłość w celu zbadania sprawy, również została zabita, a czwarta policjantka ledwo uciekł z życiem, mimo że bandyci wywołali pożar buszu, próbując ją wypłoszyć.
Przewodniczący Związku Policji Queensland, Ian Leavers, potwierdził w poniedziałek wieczorem, że wszyscy przestępcy nie żyją. „Nasze myśli są również z policją, która dzielnie powstrzymała i przeprowadziła późniejszą operacje, która doprowadziła do wyeleminowania wszystkich przestępców” – napisał Ian Leavers.
Posiłki policyjne i karetki pogotowia zebrały się na chaotycznej scenie na Wains Rd w Wieambilla, niedaleko Chinchilla, po tym jak kontyngent umundurowanych funkcjonariuszy został zaatakowany bez ostrzeżenia.
Według dostępnych informacji, co najmniej dwóch strzelców otworzyło ogień i raniło, niczego niepodejrzewających policjantów, którzy poruszali się podjazdem posiadłości około godziny 16:00 w ramach dochodzenia w sprawie zaginionej osoby wszczętego przez policję Nowej Południowej Walii.
Bandyci, ubrani w wojskowe kamuflaże, podeszli następnie do dwóch rannych policjantów – 29-letniego mężczyzny i 26-letniej kobiety – i zastrzelili ich w stylu egzekucji w miejscu , w którym obydwoje upadli ranni.
Trzeci policjant, ranny i obecnie przebywający w szpitalu, zdołał uciec i wszcząć alarm.
Czwarta funkconariuszka, młoda policjantka, uciekła w okoliczne zarośla.
Przeżyła ona przerażające chwile, kiedy napastnicy rozpalili pożar buszu, próbując ją wypłoszyć, ale została uratowana przez 16-osobowy zespół policji, który również odzyskał ciała dwóch zamordowanych funkcjonariuszy.
Według relacji: „Dwie osoby zostały zauważone w kamuflażu jak otworzyły ogień, gdy policja zbliżyła się do domu. Dwóch funkcjonariuszy zostało trafionych i upadło na ziemię. Świadek zgłosił, że widział dwie osoby w kamuflażu, które stanęły nad nimi i ponownie do nich strzelały. Potem zabrali ofiarom służbowe pistolety”.
Policjantka, która ukryła się w buszu, była w kontakcie radiowym z dowództwem policji. Napastnicy „rozpalili ogień, próbując ją wykurzyć”, powiedziało źródło policyjne, zanim została wyratowana przez zespół ewakuacyjny i eskortowana w bezpieczne miejsce.
Trzy załogi karetek pogotowia i policyjny helikopter zostały wysłąne na miejsce jako reakcja na rozszerzającą się sytuację kryzysową.
Pojawiły się doniesienia, że napastnicy, uzbrojeni w pistolety i karabiny, ostrzelali policyjny helikopter.
Ponieważ napastnicy wciąż ukrywali się w okolicy, o godzinie 18:10 w ogłoszeno stan wyjątkowy i utworzono strefę zamkniętą wokół całego obszaru.
Mieszkańcom na obszarze między Chinchilla Tara Rd, Bennetts School Rd i Mary St powiedziano, aby pozostawali w domach.
Burmistrz Chinchilla, Paul McVeigh, powiedział, że lokalne władze zaoferowała pomoc policji Queensland po incydencie.
Miejscowi opisali ten obszar jako „terytorium dziwaków”, rezerwat miłośników drzew i poszukiwaczy alternatywnego stylu życia, zwabionych tam tanią ziemią. Mówili też, że kwitnie tu uprawa marihuany i handel narkotykami.
Policja Operacji Specjalnych zastrzeliła później trzy osoby w strzelaninie po obławie na podejrzanych o morderstwa.
„Na terenie posiadłości doszło do oblężenia, a wyspecjalizowani funkcjonariusze policji i PolAir zareagowali” – czytamy w oświadczeniu wydanym w nocy przez policję w Queensland.
„Dwóch mężczyzn i kobieta zostali śmiertelnie postrzeleni podczas konfrontacji z policją krótko po 22:30”.
