W momencie otwarcia kanału Mierzei Wiślanej, polska opozycja wciąż tęskni za trójkątem z Rosją i Niemcami

Kanał Mierzei Wiślanej, który umożliwi Polsce ominięcie wód rosyjskich z Zalewu Wiślanego do Bałtyku, zostanie otwarty w sobotę. Znacząco skróci to czas żeglugi z Zalewu do Gdańska. Budowie kanału sprzeciwiała się cał “postepowa” opozycja, która uważała że wystaczało korzystanie z wód rosyjskich.

Waszczykowski uważa, że Niemcy wciąż są związani z nadzieją, że z Rosji uda się zrobić państwo europejskie

Według byłego polskiego ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego, posła obecnie rządzącej partii Prawa i Sprawiedliwości (PiS), poprzednia liberalna administracja próbowała zbudować trójkąt między Rosją, Niemcami i Polską.

Problem polegał na tym, że Polska była najsłabszym ogniwem takiego trójkąta i tym samym skazana była na podporządkowanie się silniejszym “partnerom”.

Aby zbudować taki trójkąt, Polska musiała zaakceptować niemiecką linię postrzegania Rosji jako partnera. Waszczykowski przekonywał, że Niemcy wciąż żyją mitem, że Rosja musi być częścią europejskich układów bezpieczeństwa. Radosław Sikorski, gdy był ministrem spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska, uważał, że Polska powinna być częścią tej współpracy i że będzie to korzystne dla polskich interesów.

Waszczykowski uważa, że Niemcy wciąż są związani z nadzieją, że z Rosji uda się zrobić państwo europejskie. Wierzą w to, ponieważ chcą mieć dostęp do wielkiego rosyjskiego rynku i korzystać z tanich rosyjskich węglowodorów.

Nie rozumieją jednak, że „stosunki handlowe między Niemcami a Polską są dla nich o wiele ważniejsze” i że zarabiają więcej na handlu z Grupą Wyszehradzką niż z Francją.

Remix

Loading

NewsEdit

Author: NewsEdit