Były prezydent Donald Trump stwierdził, że jego sondaże poprawiły się po nalocie FBI na jego posiadłość Mar-a-Lago w południowej Florydzie.
Trump przedstawił swój punkt widzenia podczas wywiadu w sieci Real America’s Voice w czwartek.
Zapytany, czy nalot był „politycznym uderzeniem przeciwko przywódcy, który jest w opozycji” wobec prezydenta Joe Bidena, aby nie dostał szansy na kolejną kadencję.
Trump odpowiedział: „Cóż, nie ma co do tego wątpliwości. Nic takiego się nigdy nie wydarzyło”.
I dodał: „Nawet nie lubię tego mówić, ponieważ, szczerze mówiąc, brzmi to trywialnie, ale moje sondaże przeszły przez dach z tego powodu. Nigdy nie brałem udziału w wydarzeniu, które mnie tak napędzało jak właśnie to!”
Odnosząc się do zajęcia dokumentów przez FBI i zdjęcia przedstawiającego niektóre z nich rozłożone na podłodze, Trump powiedział: „Wiele osób myśli, że kiedy wchodzisz do mojego biura, mam poufne dokumenty, czy cokolwiek to może być – wszystkie odtajnione – rozprzestrzeniają się po całym moim piętrze jak gnój. Jakbym siedział cały dzień i czytał te dokumenty, bo inaczej zrobiłby to ktoś inny.
