Najbardziej poszukiwany terrorysta na świecie prędzej czy później musiał popełnić błąd. Kiedy więc Ayman al-Zawahiri wyszedł samotnie na balkon swojego domu na przedmieściach Kabulu, żeby zaczerpnąć świeżego powietrza w niedzielę rano, Amerykanie czekali na niego.
Dron dokładnie wycelował i wystrzelił dwa pociski Hellfire w precyzyjnym ataku, który natychmiast zniszczył przywódcę Al-Kaidy, który był kluczowym mózgiem ataków terrorystycznych z 11 września na USA.
„Sprawiedliwość została wymierzona, a przywódca terrorystów al-Zawahiri już nie istnieje” – powiedział Amerykanom prezydent USA Joe Biden w przemówieniu Białego Domu w wystąpieniu telewizyjnym.
Zawahiri był ostatnim z inicjatorów ataków z 2001 roku na Nowy Jork i Waszyngton, który wciąż przebywał w ukryciu.
![]()
Czy powinniśmy teraz płakać?