Policja w Kirgistanie ma do czynienia z żenującym spektaklem flagi ukraińskiej umieszczonej na szczycie góry o nazwie Peak Putin.
W ironicznym żarcie, który miał na celu upokorzenie Putina i dowartościowanie tych w środkowoazjatyckim kraju, którzy sprzeciwiają się decyzji Biszkeku, by nie wypowiadać się przeciwko Kremlowi za prowadzenie wojny z Ukrainą, wspinacze wbili flagę Ukrainy na szczycie góry Tian Shan, 4446 metrów nad poziomem morza, nazwanej przez państwo kirgiskie na cześć rosyjskiego przywódcy Władimira Putina w 2011 roku.
Policja w Kirgistanie poinformowała AFP, że sprawcom tego żartu grozi kara za „chuligaństwo”.
Użytkownik Twittera, który zwierzył się, że jest alpinistą, 24 maja zamieścił nagranie przedstawiające ukraińską flagę powiewającą obok tablicy oznaczającej górę jako Szczyt Putina, z wiadomością: „Jacyś chuligani wnieśli ją tutaj i osadzili, my nie mam pojęcia, kim oni byli”. Emotikon dodany do wiadomości wydawał się oznaczać sarkazm.
26 maja policja w Biszkeku poinformowała AFP, że miała kontakt z dwoma wspinaczami, których widziano, jak wskazał strażnik, zmierzających w kierunku Peak Putin wieczorem 24 maja.
„Podczas przesłuchania jako świadkowie wyjaśnili, że odkryli flagę po wejściu na szczyt i sfilmowali ją telefonem” – powiedział agencji prasowej rzecznik policji.
Użytkowniczka konta na Twitterze, która opublikował nagranie, napisała 26 maja, że jej partnerka wspinaczek została przesłuchana przez policję i że dodatkowe przesłuchanie miało się odbyć 27 maja.
Dodała, że ludzie, którym powierzono zadanie usunięcia flagi ze Szczytu Putina, kontaktowali się z parą alpinistek, aby dowiedziec się, jak dostać się na górę.
